
Aprecjacja sztuki
Na tej urzekającej ilustracji trzy postacie zbierają się razem, pozornie badając długi zwój rozwinięty między nimi. Prostota pociągnięć tuszu natychmiast mnie przyciąga; sprawna ręka artysty, przekazująca emocje za pomocą minimalnych linii, mówi wiele. Postacie, oddane w prosty sposób, emanują poczuciem ciekawości i wspólnym zdziwieniem. Wydają się być pochłonięte obrazem wyświetlanym na zwoju, ich twarze rozświetlone czymś, co wydaje się odkryciem, być może radością. Centralnym punktem jest bez wątpienia sam zwój, którego treść to miniaturowy krajobraz, który wzbudza zbiorową uwagę. Kompozycja wydaje się intymna, zapraszając widza do dołączenia do tej chwili wspólnej wdzięczności. Urzeka mnie równowaga między szczegółowym krajobrazem wewnątrz zwoju a uproszczonymi postaciami. Cały utwór jest świadectwem mocy dobrze umieszczonej linii i emocjonalnej pojemności czarnego tuszu na papierze.