Powrót do galerii

Aprecjacja sztuki
Scena rozwija się z delikatną, niemal szepczącą intymnością. Ścieżka, ledwo dostrzegalna, wije się przez zielony podszyt, prowadząc wzrok głębiej w las. Pociągnięcia pędzla artysty, żywe obietnicą wiosny, uchwytują światło przesączające się przez szkieletowe gałęzie drzew u góry. Paleta barw to symfonia miękkich zieleni, stonowanych błękitów i nut ochry, tworząca spokojną i kontemplacyjną atmosferę. Samotna postać, oddana kilkoma sprawnymi pociągnięciami pędzla, stoi cicho, dodając odrobinę ludzkiej skali do rozległości natury. Czuję poczucie spokoju, które mnie ogarnia, jakbym i ja spacerował po tym spokojnym azylu.