Powrót do galerii

Aprecjacja sztuki
Scena cię pochłania; róg ulicy o zmierzchu, a może wczesnym wieczorem. Samotna postać, otulona cieniem, zdaje się zmierzać chodnikiem; samotna sylwetka na tle. Latarnia uliczna, punkt centralny, rzuca ciepłą, zachęcającą poświatę, która pięknie kontrastuje ze zbliżającym się mrokiem. To jak świat z dala od zgiełku, chwila cichej kontemplacji. Sposób, w jaki światło tańczy na budynkach z tyłu i odbija się na ziemi, tworzy poczucie głębi i atmosfery. To świadectwo mistrzostwa artysty w operowaniu światłem i cieniem, wciągające cię w narrację, zapraszające do poczucia spokoju i intymności tego miejskiego krajobrazu.